piątek, 3 maja 2013
Rozdział 31
Następnego dnia poszliśmy z Jussem do miasta. Gdy tylko się pojawiliśmy na mieście wszędzie byli paparazzi. Zaczęli zadawać nam pytania. Uciekliśmy im. Jeden z nich zrobił nam zdjęcie jak szliśmy za rękę. Zrobiłam zakupy do domu i wszystko zaniosłam. Po drodze zadzwonił Jussowi telefon.
Scooter: Justin! Masz dziś wywiad.
Justin: O której?
Scooter: O 16.
Justin: Biorę ze sobą Paulinę!
Scooter: Musisz!
Biebs się rozłączył.
Justin: Brzydal idziesz dziś ze mną na wywiad dziś.
Ja: No okej.
Justin: Powiesz o całej akcji ze sprawdzaniem.
Wróciłam z Jussem do domu. Poszliśmy na górę. Zaczęłam się przebierać. Nagle Bieber wstał z łóżka i mnie przytulił.
Justin: Powiem ci tyle, że dziś śpisz u mnie!
Ja: Jak moja mama się zgodzi!
Justin: Ja z nią pogadam, a ty się ubieraj. Na staniku mi nie pójdziesz!
Ja: A niby czemu?
Justin: Bo stanik jest dla mnie!
Ubrałam koszulkę Jussa, którą kiedyś u mnie zostawił. Biebs poleciał na dół do mojej mamy.
Justin: Teściowa, Paulina może zostać u mnie do niedzieli ?
Mama: Haha, teściowa! No może, aż tak nie możesz bez niej żyć?
Justin: Właśnie tak!
Pzybiegł do góry i wziął mnie na ręce.
Justin: Księżniczko, zostajesz u mnie do niedzieli!
Ja: Zgodziła się?
Justin: Tak. Mam świetną teściową!
Ja: Oj ty!
Justin: Ubrałaś moją koszulkę!
Ja: Tak ubrałam, a co nie mogę?
Justin: Możesz, możesz!
Pocałował mnie. Wzięłam ciuchy na cały tydzień. Wszystko zawieźliśmy do niego.
Pattie: Justin! Paulina się do nas przeprowadza?
Justin: Nie ale zostaje u mnie do niedzieli!
Pattie: I będziecie codziennie się tak głośno bawić? Ciszej proszę!
Justin: Nie przejmuj się!
Pojechaliśmy na wywiad. Wszystko leciało na żywo.
Elle: Dzień dobry Justin!
Justin: Dzień dobry!
Elle: O przyszedłeś z dziewczyną!
Ja: Dzień dobry!
Elle: Denerwujesz się?
Ja: Troszeczkę.
Elle: Ja też! Paulina nie dawno było o tobie głośno w internecie!
Ja: Tak, trochę o mnie pisano.
Elle: Czy to wszystko jest prawdą?
Ja: Nie! Nigdy nie sprawdzałam Justina. Nie mam takiego zamiaru ufam mu!
Elle: Tak też myślałam. A co powiesz o tym, że nigdy się nie rozstajecie?
Ja: Po co mamy się rozstawać. Jeżeli Juss śpi u mnie albo ja u niego. Nie opłaca nam się rozdzielać, ponieważ i tak za godzinę się widzimy!
Elle: Ooo...śpicie u siebie!
Ja: Jak każda normalna para.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz